Wegański pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej ze śliwką

Bezmięsne pasztety, kotlety, pasty to już u nas norma! Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nawet najwięksi smakosze mięsa, nie mogą uwierzyć, że tam go nie ma i że w ogóle "takie coś" jak soczewica, czy ciecierzyca, może smakować i da się jeść! :D 

Kombinacji, jakie już powstały, było wiele, ale po kolei. Dzisiaj zapraszam na...

Wegański pasztet z soczewicy i kaszy jaglanej ze śliwką

        Składniki:

• 350g zielonej soczewicy
• 150g kaszy jaglanej
• 190g marchewki (waga po obraniu)
• 180g cebuli
• 50g + 2 łyżki oleju rzepakowego 
• 2 liście laurowe
• Kilka ziarenek ziela angielskiego 
• Pół łyżeczki czosnku granulowanego
• Łyżeczka ziół prowansalskich
• Sól i pieprz do smaku
• 10 - 15 suszonych śliwek

        Wykonanie: 

Soczewicę zalewamy wodą i moczymy przez conajmniej pół godziny. Po tym czasie odlewamy wodę, soczewicę dokładnie płuczemy i gotujemy do miękkości. Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy na sitku i gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Cebulę kroimy w drobną kostkę, marchewkę w półtalarki. Na patelni lub w głebokim garnku rozgrzewamy 2 łyżki oleju dodajemy pokrojoną cebylę, liście laurowe, ziele angielskie i posmażamy tak, aby się zarumieniła. Liście i ziele wyjmujemy i dodajemy marchewkę, przyprawy i dusimy tak, aby zmiękła. Do warzyw dodajemy ugotowaną soczewicę i kaszę jaglaną. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, doajemy olej i całość miksujemy do powstania jednolitej masy. Gotową masę przekładamy do foremki (ja użyłam dwóch keksówek) i od góry wciskamy suszone śliwki. Pasztet wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni Celsjusza na 70 minut. Po tym czasie wyjmujemy i studzimy. 

SMACZNEGOO! <3