Domowe proteinowe batony a'la LION (wegańskie i bez cukru)
Na wakacje czekałam bardzo długo, nie tylko dlatego, aby odpocząć, ale przede wszystkim dlatego, że tęskniłam za regularnym gotowaniem i tworzeniem nowych przepisów. Domowe batony, które wszyscy znają ze sklepowych półek, a właściwie ich zdrowe wersje od dawna chodziły mi po głowie. I w końcu nadszedł ten czas, kiedy w spokoju mogę zamknąć się w kuchni i tworzyć. A dzisiaj zapraszam na...
Domowe proteinowe batony a'la LION (wegańskie i bez cukru)
Składniki:
- 100g suszonych daktyli bez pestek
- 10g mąki kokosowej
- 30g orzeszków ziemnych (bez soli)
- 50g masła orzechowego z kawałkami orzechów
- 40g mleka migdałowego (w wersji niewegańskiej można użyć zwykłego)
- 20g wafli ryżowych lub kukurydzianych
- 10g odżywki białkowej (opcjonalnie) ja uzyłam weganskiej odzywki o smaku solonego karmelu dostępnej TU
Polewa:
- 70g czekolady gorzkiej (użyłam czekolady bez cukru)
- 100g mleka migdałowego (w wersji niewegańskiej można użyć zwykłego)
Wykonanie:
Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 10-15 minut. Odsączone daktyle miksujemy z masłem orzechowym, odżywką i mlekiem. Orzechy i wafle kruszymy (ja użyłam do tego blendera). Na koniec dodajemy mąkę kokosową i wszystkie składniki łączymy. Z masy formujemy batony (u mnie 10 małych) i wstawiamy do zamrażarki na 30 minut.
Czekoladę i mleko rozpuszczamy w kąpieli wodnej i lekko studzimy. Batony wyjmujemy z zamrażarki, obtaczamy w czekoladzie i chłodzimy w lodówce.
SMACZNEGOO! <3
Komentarze
Prześlij komentarz